Pytanie z dnia 18 października 2015
Witam,
sprawa tyczy się potrącenia psa, miało to miejsce na drodze dwujezdniowej, na przejściu dla pieszych, dojeżdżając do przejścia, widziałem ze nikogo nie ma, po wjechaniu na pasy wbiegł mi pies, (który nie był na smyczy) odrazy zacząłem hamować, po zatrzymaniu auta i czekaniu dłuższą chwilę (byłem w szoku) podeszła właścicielka psa, i kazała bym odjechał, więc odjechałem, twierdzi ze w tym momencie przejechałem po nim drugi raz, teraz żąda ode mnie zwrotu kosztów leczenia za psa. wiem ze powinienem sie zatrzymac ale tego nie zrobiłem, Czy grożą mi z tego powodu jakies konsekwencje, i czy powinienem zwracać koszty leczenia za psa, wstepnie zaproponowałem zwrotu połowy kosztów leczenia.
Justyna Debrzak Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Justyna Debrzak
Aleja Sosnowa 9, 30-835 Kraków
Witam nie powinien Pan płacić żadnego odszkodowania bo to właściciel psa był odpowiedzialny za to że pies był spuszczony ze smyczy a właściciel go nie upilnował
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.