Witam
Sprawa wygląda tak, został złożony pozew przeciwko mnie w e-sadzie o zapłatę na rzecz powoda pewnej kwoty. Sąd wydał nakaz z klauzula wykonalności, po czym wszedł komornik i pobrał pewna kwotę z wynagrodzenia. W tym czasie dowiedziałam się o sprawie, pozwie i złożyłam wniosek o przywrócenie terminu, sprzeciw od nakazu zapłaty oraz zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności, który sąd uznał że nakaz utracił moc w całości i sprawę skierował do sądu ze względu na właściwości. W swoim piśmie zawarłam informacje aby sad „Zasądzenie od powoda na moją rzecz kosztów opłaty skarbowej i kosztów procesu” i nic nie mam do zapłaty.
Po otrzymaniu tych pism z sądu zadzwoniłam do komornika z zapytaniem kiedy zwróci pobrane pieniążki i tu usłyszałam po którymś telefonie że mam wskazać nr konta do przelewu. Informacje owa przekazałam w e-maili tego samego dnia a pisemnie potwierdzenie z terminem w dniowym do zwrotu komornik otrzymał następnego dnia jak wynika z potwierdzenia otrzymanego z poczty. W swoim piśmie zawarłam informacje aby komornik „Zasądzenie od powoda na moją rzecz kosztów egzekucyjnych” i na to pismo nie otrzymałam odpowiedzi żadnej.
Następnego dnia otrzymałam od komornika pismo że mam uregulować pewna kwotę tytuł opłaty kosztów postępowania egzekucyjnego w niniejszej sprawie. I tu mogę pytanie dlaczego ja mam je uiszczać skoro to nie ja występowałam do komornika tylko wierzyciel?
Dziś znów zadzwoniłam do komornika który nawet nie chciał ze mną rozmawiać, zapytawszy osobe która odebrała kiedy mogę spodziewać się zwrotu pieniążki uzyskałam odpowiedź że mam czekać, ale na co?
Proszę mi powiedzieć co mogę w tej sprawie zrobić, na co się powołać aby odzyskać swoje pieniądze?