Pytanie z dnia 20 lipca 2015

Witam
Sprawa zgłoszona do komornika 4 miesiące temu. Dłużnik nie pracuje (bynajmniej nie jest nigdzie legalnie zatrudniony), konta bankowe zajęte przez dwóch, czy trzech innych komorników, ale puste. Brak zarejestrowanych na siebie nieruchomości, ruchomości itp.
Wysłałam wezwanie do zapłaty z informacją, że jeśli nie odda zadłużenia, zgłaszam sprawę do prokuratury. Termin minął. Wiem jednak, że takie sprawy są umarzane, ze względu na brak stwierdzonego przestępstwa (w grę wchodzi głównie kwestia UPORCZYWOŚCI w niepłaceniu)... Póki co dług 3 tyś zł, ale nie sądzę, by nagle się zmniejszył. Raczej będzie się powiększał.
Co mam robić? Gdzie się zgłosić? W jaki sposób wyegzekwować zasądzone na moje dziecko alimenty?

Niestety ale jest to realny problem. Policję radziłbym jednak zawiadomić. Jak zostanie wszczęte postępowanie karne to może ojciec dziecka się przestraszy. Radzę poszukać, np. na facebooku lub innych portalach społecznościowych, czy nie ma tam zdjęć męża z zagranicznych wakacji, itp. To by wskazywało, że jednak posiada środki na zapłatę alimentów. Może Pani także wystąpić o Fundusz Alimentacyjny, o ile mieści się w progu dochodowym (725 zł/osobę) lub pozwać dziadków dzieci ze strony ojca. Swoich rodziców też może Pani teoretycznie pozwać. Oczywiście pod warunkiem, że którzykolwiek dziadkowie żyją.

Odpowiedź nr 1 z dnia 21 lipca 2015 09:25 Obejrzało: 453 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.