Pytanie z dnia 20 listopada 2017

Witam.
To na początku postaram się opisać w miarę dokładnie moja sprawę. Dwa lata temu dostałem w testamencie po mojej babci mieszkanie w bloku 32 m2. Babcia miała 2 córki moją mamę i ciotkę (w testamencie ciotka została wydziedziczona ) ale ciotka ma 3 córki w tym jedną niepełnoletnią i one domagają się zachówku. Wyceniły same wartość mieszkania na 120 tys. zl. jest to mieszkanie dawno nieremontowane w małej miejscowości o znacznie mniejszej wartości po otwarciu testamentu złożyłem oświadczenie w urzędzie skarbowym na wartość 60 tys. zl, za tyle też rok później zostało sprzedane mieszkanie piętro wyżej w troszkę gorszym stanie. Chciałem zapytać czy muszę im wypłacać zachówek i w jakich kwotach, dostałem też pismo od nich z kancelarii z wezwaniem do zapłaty w ciągu siedmiu dni od dnia doręczenia. Aha dodam też że ja organizowałem z mama pogrzeb i za niego płaciłem i też postawiłem babci pomnik, jak by to mogło mieć jakieś znaczenie to ja z mamą opiekowaliśmy się babcią, a oni mieszkając 70 km od niej wcale jej nie odwiedzali, to też był powód wydziedziczenia ciotki.

Dzień dobry, co do zasady roszczenie o zachowek jest zasadne. Co do kwoty mocno dyskusyjne. Poza tym istnieje"deska ratunku" i powołanie się na sprzeczność żądania z zasadami współżycia społecznego, ale konieczne byłoby ustalenie dokładnego stanu faktycznego. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu

Odpowiedź nr 1 z dnia 22 listopada 2017 22:59 Zmodyfikowano dnia: 22 listopada 2017 22:59 Obejrzało: 363 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.