Pytanie z dnia 21 marca 2017
Witam, w 2006 roku popełniłam wykroczenie (jazda bez biletu) Mandat ktory mial byc wyslany poczta nigdy do mnie nie dotarl. O calej sprawie zapomnialam. Kilka dni temu otrzymałam list od firmy windykacyjnej domagajacej się spłaty zadłużenia. Myślałam ze tego typu wykroczenia ulegają przedawnieniu po kilku latach. Będę wdzięczna za poradę. Dziękuję serdecznie
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, tego typu roszczenia przedawniają się z upływem roku, ale upływ terminu przedawnienia nie powoduje wygaśnięcia zobowiązania, a tylko niemożność jego przymusowego dochodzenia. Poza tym termin przedawnienia może zostać przerwany. Prawdopodobnie roszczenie jest przedawnione, ale trzeba sprawdzić czy tak jest w rzeczywistości i jeśli tak, będzie Pani mogła w odpowiedzi na wezwanie podnieść stosowny zarzut. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Wysoka szansa na przedawnienie o ile wczesniej nie było sprawy sądowej i wyroku.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.