Pytanie z dnia 18 listopada 2016
Witam,
W 2011 r. dwa małżeństwa tj. rodzice oraz syn +jego żoną stały się właścicielami domu o pow. 200 m położonego pod Warszawą (każde z nich ma ¼ udziału). W domu tym zamieszkuje syn+ jego żona. Rodzice zamieszkują w swoim mieszkaniu. Dom został zakupiony z pieniędzy rodziców jednak na jego wykończenie syn wziął kredyt gotówkowy. Pomimo kredytu udzielonego synowi, jego żona z racji wspólności majątkowej widnieje przy rachunku powiązanym z kredytem, jako współwłaściciel. Kredyt spłacany jest wyłącznie przez syna. Po jakimś czasie syn + jego żona decydują się na „odejście” od współwłasności domu a jego właścicielami pozostają wyłącznie rodzice. Decyzja o „odejściu” od współwłasności pokierowana była otrzymywaniem dodatku z formy syna za brak mieszkania. Następnie zostaje sporządzony akt własności, którego właścicielami są rodzice. Nadmieniam, że syn + jego żona w dalszym ciągu zamieszkują w przedmiotowej nieruchomości. W 2016 r. żona wyprowadza się z domu a syn kieruje do Sądu sprawę o rozwód.
Pytanie:
1. Czy żona ma jakiekolwiek prawa do nieruchomości ?
2. Czy w związku ze wspólnością majątkową żona jest zobowiązana do spłaty kredytu zaciągniętego przez jej męża?
Witam, jeżeli syn i jego żona nie są już współwłaścicielami działki i domu, to żonie nie przysługuje prawo własnosci. Żona może jednak żądać zwrotu poczynionych nakładów, czyli np. wykonanych remontów, zakupionych przez siebie przedmiotów, itp. Co do kredytu, to jeżeli obydwoje małżonkowie byli współkredytobiorcami, to również obydwoje są zobowiązani do spłaty tego kredytu solidarnie.
Podziękowałeś prawnikowi
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, stan faktyczny nie jest dokładnie opisany, więc ciężko odpowiedzieć na powyższe pytania. Trzeba by się przede wszystkim zapoznać z umową kredytu, ustalić w jaki sposób małżeństwa zostały właścicielami nieruchomości w 2011 r. oraz w jaki sposób żona syna "odeszła" od współwłasności domu, gdyż nie ma takiej instytucji, jak odejście od współwłasności. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.