Pytanie z dnia 15 lutego 2018
Witam. W 2015 r mama wzięła na mnie pożyczkę w provident. Ja byłam w tym czasie za granicą. Powiedziała, ze bedzie spłacać ona wszystko załatwi a ja musze sie tylko zgodzić. I tak zrobiła. Nie płaciła rat. Dzis dostałam pismo do zapłaty około 1200zl. Ne stać mnie na spłacenie. Mam chore małe dziecko, nie pracuje ledwo starcza mi na życie. Czy jest szansa by udowodnić iż to nie ja wzięłam kredyt ? To nie jest mój podpis na umówie, wówczas pracowałam i nie było mnie w Polsce.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, oczywiście jest szansa udowodnić, że to nie Pani wzięła pożyczkę. Pytanie tylko czy wierzyciel wystąpił na drogę sądową czy też na razie próbuje wyegzekwować spłatę na drodze polubownej ? Czy wysyłała Pani jakieś pisma do pożyczkodawcy ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Michał Bukowski Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Michał Bukowski
Al. IX Wieków Kielc 6/34, 25 - 516 Kielce
Jest proszę wystosować do Provident oficjalne pismo, oraz powiadomić organy ścigania w przypadku gdyby założyli Pani sprawę cywilna należy podnieść okoliczność, że to nie Pani podpis, wtedy ściganie nastąpi z urzędu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.