witam
w jednym z banków posiadam kilka kont w zł oraz walutowych. w kwietniu wypłacałem dwukrotnie pieniądze z konta walutowego (w euro) w hiszpanii. Zamiast w euro kwota została pobrana mi w złotówkach (podwójne przewalutowanie euro->zł0->euro). złożyłem reklamację, dostałem info że zostanie rozpatrzona w max 30 dni, minęło już ponad 40 i nie mam odpowiedzi. na infolinii dowiedziałem się, że w szczególnych przypadkach reklamacja może trwać do 60 dni.i teraz pytanie czy jest to zgodne z prawem? (nie otrzymałem powiadomienia, że reklamacja będzie trwała dłużej. w międzyczasie w czerwcu z mojego konta zostały ponownie pobrane powyższe wypłaty w euro. czyli dwie wypłaty zostały zdublowane i miałem ujemne saldo. złożyłem kolejną reklamację że pieniądze mam pobrane podwójnie i do tego naliczane mi są odsetki. żeby to nie był koniec historii to ujemne saldo spowodowane błędem banków i kótre było przedmiotem reklamacji bano sobie samodzielne wyrównał moim kontem w złotówkach i to oczywięcie po swoim niekorzystnym dla mnie kursie. Skłądam reklamację, dzwonię a oni mi każą tylko czekać na rozpatrzenia reklamacji. czy mogę coś w tej sprawie zrobić? przeciez ta kwota była przedmiotem reklamacji i była wynikiem błędów banków. czy mieli podstawę do pobrania mi pieniędzy z mojego konta złotówkowego żeby sobie to wyrównać? czy mogę coś zrobić w tej sprawie? kto mi może pomóc?
z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
Marcin