Pytanie z dnia 10 maja 2020

Witam. W listopadzie roku 2019 postanowiłam zapisać się do szkoły policealnej TEB edukacja w Gdańsku. Kierunek bezpłatny, czesne jedynie wymagane wtedy, kiedy frekwencja miesięczna jest niższa nic 50%. Na kierunek Bhp zapisałam się z myślą o nabyciu wiedzy, aby móc starać się o awans w firmie w ktorej aktualnie pracuje. Podczas składania dokumentów u Pani zajmującej się rekrutacja zostalam zapewniona o świetności szkoły i nauczucieli/wykładowców, dlatego zaufalam, że tak na pewno jest. Pierwsze i zarazem ostanie zajęcia wyglądały w sposób taki, że nauczyciel był spóźniony 20 minut, zajęcia trwające 8 godzin polegały na oglądaniu filmów, słuchaniu muzyki i prywatnych rozmowach nauczyciela z uczniami, których uczył również na innych kierunkach. Przekleństwa, co chwila przerwa w celu zapalenia papierosa. Przez 8 godzin wyświetlone zostały 2 slajdy dotyczące BHP, bez jakiegokolwiek omówienia, mieliśmy po prostu zapisać w zeszytach. Dodatkowo tego dnia była całodzienne wizyta Pań z Urzędu Miasta. Nauczyciel absolutnie się tym nie przejmował i, gdy Pani weszła do sali opuszczał muzykę. Mi jakoś sluchaczowu zrobiło się po prostu głupio, a nauczyciel jedynie ściszył muzyke i rozmawiał sobie z uczniem o jego pracy. Oczywiście na kolejnych zajęciach się nie pojawiła, i zrezygnowałam że szkoły. Po jakimś czasie dostałam informację z KGPN, że szkoła przekierowała do nich moje zadłużenie za czesne o kwocie 165zl. Nie mam zamiaru płacić, ponieważ szkoła nie wywiazala się że swoich obietnic. Zapisałam się tam z wielką potrzeba nauki, zdania egzaminu i rozpoczęcia pracy na nowym stanowisku z wiedzą i pewnoscia siebie, a niestety nie zapewniono mi tego. Proszę o doradzenie mi co zrobić w tej sprawie. Czy zapłacić, czy porozmawiać o sytuacji z dyrektorką, przedstawienie sprawy i poproszenie o anulowanie zadłużenia

Przede wszystkim proszę ustalić z dyrektor szkoły z jakiego tytułu naliczono opłatę i dlaczego nie skontaktowano się z Panią w sprawie jego uregulowania oraz na jakiej podstawie przekazano Pani dane do firmy windykacyjnej. Z Pani opisu wynika że kierunek bezpłatny, więc dlaczego naliczono opłatę za czesne? Proponuję także opisać Pani zastrzeżenia, wskazane byłoby mieć przynajmniej jeszcze jedną osobę, która potwierdziłaby przebieg zajęć, choć na pewno na Pani niekorzyść przemawia fakt, iz od razu nie zgłosiła Pani rezygnacji

Odpowiedź nr 1 z dnia 11 maja 2020 23:07 Zmodyfikowano dnia: 11 maja 2020 23:07 Obejrzało: 1812 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.