Witam. W lutym miałem wypadek samochodowy, mieszkam w Niemczech A samochód pożyczałem od znajomego. Wypadek byl z mojej winy - nie popatrzalem w lusterko przy wyjeździe i koleś we mnie wjechal. Po zdarzeniu przyszły papiery do wypełnienia w celu opisu wypadku dla ubezpieczalni. Mój niemiecki jest jeszcze bardzo słaby więc poradziłem się znajomego. Okazało się że napisal wszystko odwrotnie niż mówiłem (stwierdzil że to ja parkowalem A koleś perfidnie we mnie wjechal). Teraz poszkodowany dowiedział się o kłamstwie i co w takiej sytuacji może zrobić? I czy mi grozi coś w takim wypadku?