Pytanie z dnia 11 maja 2020
Witam, w piątek dzwonił do mnie ktoś z firmy windykacyjnej w sprawie długu mojej mamy w banku. Mama od prawie 3 lat nie żyje. A z tego co kojarzę ten kredyt był brany co najmniej 10 lat temu. Czy w takiej sytuacji ja i moje rodzeństwo będziemy pociągnięci do spłaty długu?? Pan w rozmowie powiedział, że jeśli prześlę akt zgonu mamy to sprawa będzie zamknięta, jednak do tej pory nie dostałam od niego żadnego adresu kontaktowego na który ten akt mogłabym przesłać.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, przede wszystkim Pan z banku raczej by do Państwa nie dzwonił. Co najwyżej był to ktoś z podmiotu zajmującego się windykacją zadłużenia. Istotne jest kiedy kredyt miał zostać spłacony, a nie kiedy był brany. Czy posiadacie Państwo takie informacje ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Zdzisław Glimos Radca prawny (Od 2000)
Kancelaria Radcy Prawnego
Filaretów 22, 43-600 Jaworzno
Proponuję nic nie przesyłać do firmy windykacyjnej. Z tego co Pan pisze występuje ewentualność przedawnienia roszczenia. Jeżeli firma windykacyjna chce przeprowadzić postępowanie spadkowe, to dokumenty konieczne do jego przeprowadzenia może sama uzyskać.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.