Pytanie z dnia 05 września 2017

Witam. W roku ubiegłym urodziłam dziecko i poszlam na roczny urlop macierzynski. po nim W lipcu tego roku przeszlam na zalegly urlop wypoczynkowy (40 dni roboczych). Urlop mam do dzis,czyli jutro powinnam wrócić do pracy. Moj pracodawca mial problem,zeby wyplacic mi na czas za jeden miesiąc urlopu. Umowilam sie z nim,ze po urlopie dostane wypowiedzenie z pracy za porozumieniem stron,ale dzis stwierdził ze nie jest wstanie sie ze mna do jutra rozliczyc. Ksiegowa doradzila mi,zebym jutro zlozyla podanie o urlop wychowawczy. Wypowiedzenie mialo byc za porozumieniem stron,zebysmy nie musieli odczekać trzymiesiecznego okresu wypowiedzenia. A on mogl zamknac dzialalnosc.Mialo tak byc tylko jesli wyplaci mi całość za kolejny miesiac urlopu.
Więc,czy teraz moge pojsc na wychowawczy i na ile czasu. Moge na rok/dwa? I czy jesli wyplata jest do 10-go każdego miesiąca,to pracodawca ma obowiązek zaplacic mi calosc do tej niedzieli? Czy mam prawo tego zarzadac? A jak nie zaplaci mi,czy moge zglosic to do inspekci pracy?
Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam, Magdalena

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.