Witam,
w umowie kredytu hipotecznego figurują, główny kredytobiorca oraz 3 innych współkredytobiorców. Głównym kredytobiorcą był były mąż, który nie przystąpił do ugody. Ugoda została zawarta tylko przeze mnie i moich rodziców (pozostali kredytobiorcy). Wartość nieruchomości jest niższa od wysokości kredytu, pomimo to raty regulowałam terminowo do stycznia 2015 po 620 CHF. W styczniu 2015 wystąpiłam o zmniejszenie wysokości raty do 310 CHF na okres 6 m-cy. Niestety w sierpniu 2015 nie zdołałam uregulować całej raty 620 CHF i wniosłam o kolejną restrukturyzację, oczywiście dokumentując trudną sytuację. W w/w kredycie zostały wypłacone dwie transze kredytu, jednak druga bez mojego i moich rodziców podpisu. Były mąż prowadzi działalność gosp. i zaniża dochody. Jest nieściągalny. Sprawa o podział majątku toczy się od prawie 5 lat. W tym okresie na hipotekę działki wpisał się ZUS z tytułu nieopłacanych składek. W ramach abolicji uregulowałam zobowiązanie za okres małżeństwa (ponad 22 tyś), ale pozostał dług za okres kawalerski, który jeżeli nie będzie uregulowany na hipotece zostanie cały dług ok 80/90 tyś. Wartość nieruchomości to ok 160 tyś a wysokość kredytu do prawie 100 tyś CHF. Czy mogę się domagać od banku braku odpowiedzialności za wypłaconą drugą transzę kredytu?? Czy w tej sytuacji może złożyć wniosek o upadłość konsumencką?