Pytanie z dnia 03 lipca 2018
Witam. W związku z tym, że zalalismy mieszkanie sąsiadów z naszej winy, co stwierdziła administracja, poczuwamy się do naprawienia szkody. Mąż pracuje zarobkowo za granicą, nie jest w stanie przyjechać z dnia na dzień do domu. Żeby z sąsiadem sie "dogadać" Rozmawial natomiast z sąsiadem przez telefon, zobowiązał się do naprawienia szkody, w terminie 5 dni od jej powstania, gdy zjedzie na miejsce. Zaproponował odmalowanie sufitów rzecz jasna na wlasny koszt, gdyż ani my ani sasiesdzi nie posiadamy ubezpieczenia. Sąsiedzi już zamówili malarza(bez naszej obecności)który wycenil koszta, sąsiadka przedstawila ich wysokość i domaga sie pieniędzy teraz natychmiast. W związku z tym moje pytanie: ile czasu mamy na naprawienie szkody i czy koniecznie musimy sie godzić na rekompensate finansową. Dodam że mąż pracowal przy pracach remontowych i potrafi sam naprawić takie rzeczy co znacznie obniżyło by koszta. Sąsiadka natomiast nęka mnie telefonami od rana, nawet w pracy domagając sie okreslinej niemalej kwoty (1100 zł robocizna malarza plus koszt materiałów, mieszkanie ok 40 m kw. zalane trzy sufity) natychmiast . Proszę o odpowiedź i dziękuję za pomoc
Michał Bukowski Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Michał Bukowski
Al. IX Wieków Kielc 6/34, 25 - 516 Kielce
nie musi Pani płacić kosztów tej wysokości niech was sąd rozstrzygnie, także powoli i spokojnie a jak nie przestanie Pani nękać telefonami to niech Pani zgłosi to na policję. ,
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.