Witam, we wrześniu gościu kupił oddemnie stary kontener blaszany nie chciał żadnej umowy. Miał odebrać go w ciągu dwóch tygodni bo miałem sprzedawać działkę. Ja nie posiadałem do niego później numeru przez to że skradli mi telefon. Działkę sprzedałem miesiąc temu i dzisiaj człowiek pojechał po ten kontener i dzwonił do mnie z pretensjami że zawiadomi prokurature i listem gończym będą mnie szukali. Ja człowiekowi zaoferowałem że mu przeleje 1 tyś zł a kontener zakupił za 600 zł. Czy Ja mogę mieć z tego jakieś konsekwencje