Pytanie z dnia 16 grudnia 2017

Witam. Wpadlam w poslizg i wylądowałam na drzewie i najechałam na niski zywoplot pod hotelem. Wezwalam lawete ktora zjawila sie po trzech godzinach. Pani w hotelu powiedziala ze nie ma problemu zeby auto stalo te trzy godziny poniewaz wyladowalo na podjezdzie i nikomu nie przeszkadza. Nic poza drzewem ktore usunelismy tak aby nie przeszkadzalo nie zostalo uszkodzone. Po dwoch tygodniach przyjechala do mnie policja w tej sprawie ale nie bylo mnie w domu mam stawic sie w innym terminie. Moje dane uzyskali poniewaz pod hotelem znajduje sie kamera. Co mi grozi i na jakiej podstawie? Nikt nie ucierpial i nikt nie wezwal wtedy policji.

Dzień dobry, proszę zorientować się czego dotyczy sprawa. Jeśli Pani dostała wezwanie, powinna być wskazana sygnatura sprawy, proszę zadzwonić i zapytać się czego dotyczy. Bez tych informacji trudno określić co może być powodem, może zniszczenia drzewa i żywopłotu i zgłoszenie tego przez hotel? Możliwości jest kilka, jeśli uzyska Pani informację, proszę o kontakt. Pozdrawiam, Julia Rybczyńska radca prawny

Odpowiedź nr 1 z dnia 18 grudnia 2017 12:38 Zmodyfikowano dnia: 18 grudnia 2017 12:38 Obejrzało: 265 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.