Pytanie z dnia 20 lipca 2017

Witam, wynajmuję z narzeczonym stancję w bloku. Mamy psa, którego musimy zostawić na jakiś czas samego w domu, ponieważ oboje pracujemy. Mieszkamy na pierwszym piętrze. Mamy bardzo uciążliwego sąsiada piętro niżej. Przeszkadza mu nawet najmniejszy hałas tj. zejście psa z łóżka. Przychodzi do nas, wali do drzwi, krzyczy na całą klatkę, wyzywa, wygraża się i potrafi też rzucić się na narzeczonego, a gdy ten próbuje zamknąć przed nim drzwi, on je trzyma i nie pozwala zamknąć. Wzywaliśmy policję ze względu na to, że próbował zaatakować narzeczonego w domu, a gdy przyjechała jednostka funkcjonariusze stwierdzili, że nie mogą z tym nic zrobić, ponieważ to jest tylko "słowo przeciwko słowu". Po tym incydencie staje pod oknami albo pod klatką i wykrzykuje, że bezpodstawnie wezwaliśmy na niego policję i cały czas mówi o nas w wulgarny sposób. Wiem, że mieszkanie w bloku ma swoje zasady, ale chyba mamy prawo chociaż poruszać się w mieszkaniu? Czasami obawiam się pójść w nocy do łazienki, bo mam wrażenie, że zaraz przyjdzie zwrócić mi uwagę, że robię hałas. Czy możemy coś zrobić w takim wypadku? Ten sąsiad ma również problemy z innymi mieszkańcami i zawsze awanturuje się, gdy jest pod wpływem alkoholu. Proszę o pomoc, bo już nie wiemy co robić.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.