Pytanie z dnia 01 września 2018
Witam,
Z dniem 31.08.2018r. skończyła mi się umowa zlecenie.Pracowałam na sezon jako kierowniczka w sklepie odzieżowym. Pracuje już 2 rok u tego samego pracodawcy sezonowo, w tamtym roku na umowie miałam napisane stawke i datę wypłaty, pomimo tego szef po zakończeniu miał problem z wypłatą i dopiero jak nastraszyłam Inspekcją Pracy otrzymałam pieniądze. W tym roku wybłagał mnie, abym przyszła do pracy ponownie, zgodziłam się bo bardzo lubię tą pracę. Mam płacone 10 zł na godzinę i pracuje średno 10-11h dziennie. Na umowie nie mam napisane stawki, ani godzin, również nie ma dnia terminu wypłat. Szef poprosił mnie, abym została dużej, ja mogę tylko do 03.09.2018r. o czym poinformowałam, czy mogę domagać się wypłaty od razu po zakończeniu pracy ? Dodam, że słownie byliśmy umówieni do 15 dnia każdego miesiąca, z tym że teraz idę do szpitala i pilnie potrzebuje pieniędzy, bo muszę opłacic mieszkanie z góry za 2 miesiące.
Agata Paplińska Adwokat (Od 2018)
Kancelaria Adwokacka Agata Paplińska
Warszawska 91 lok. 2, 05-092 Łomianki
Dzień dobry, jeśli w umowie nie został zawarty termin zapłaty wynagrodzenia, obowiązują terminy ustawowe (po wykonaniu zlecenia). Ponieważ wykonała Pani zlecenie, może Pani domagać się wypłaty od zleceniodawcy, natomiast ten moze powoływać się na umowę ustną (15 dnia następnego miesiąca) i odmówić wcześniejszej wypłaty. W takim wypadku, pozostaje tylko próba wysłania przedsądowego wezwania do zapłaty i ewentualnie droga sądowa. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.