Pytanie z dnia 30 stycznia 2018

Witam,
zastanawia mnie regulacja prawna korzystania z toalety publicznej. W dniu dzisiejszym w Poznaniu , skorzystałam z toalety publicznej za którą zapłaciłam 2.5 zł.
Drzwi do toalety były otwarte na oścież i zatytułowane plastikowym rygielekiem aby się nie zamykały. Na przeciwko była toaleta męska i pisuary które było widać za przeciwka więc wyciagnelam podkładkę gdyż nie chcialam oglądać Panów stojąc przy umywalce. Pani sprzatajaca bedaca na miejscu zareagowała ostrym sprzeciwem, tak samo jak ochroniarze o których poprosilam. Proszę o informację czy mieli prawo do trzymania drzwiązku otwartych, kiedy umożliwiło to mi korzystanie z toalety. Dodam że do WC były już zamknięte. Czy jest to zgodne z przepisami czy nie i co można zrobić. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.