Pytanie z dnia 17 lutego 2017

Witam,
Żona dostała mandat za brak biletu w komunikacji miejskiej w 2004 roku, którego najwyraźniej nie opłaciła. Po 13 latach dostaliśmy od komornika wezwanie do zapłaty nie 150zł mandatu, a kwoty 1000zl. Przez 13 lat nikt nie przypomniał o zaległości.
Czy takie sprawy się nie przedawniają?
Czy można po 13 lat komuś oznajmić, że musi zapłacić prawie 7krotność mandatu?
Pozdrawiam,
Piotr

Dzień dobry, jeśli sprawa jest u komornika, to znaczy, że toczyło się postępowanie sądowe. Czy żona brała udział w tym postępowaniu ? Kiedy został wydany wyrok/nakaz zapłaty przeciwko żonie ? Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 17 lutego 2017 11:18 Obejrzało: 350 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.