Pytanie z dnia 29 sierpnia 2018
Witam. Zwracam się do Państwa z problemem dotyczącym świadczenia 500+. Mianowicie pobieralam to świadczenie przez kilka miesięcy na pierwsze dziecko ponieważ tylko ja pracowałam. Oczywiście zaświadczenie o moich zarobkach zostało przekazane do GOPS-u. Jak tylko mąż podjął pracę to dostarczyłam jego umowę a później zaświadczenie o zarobkach za pierwszy pełny miesiąc pracy. Pracowałam na umowę, która obowiązywała do 22.06.2018. Jako, ze jestem ciazy planowalam skorzystać z zasilku chorobowego do czasu porodu. Zaświadczenie męża dostarczyłam ok 11/12.06.2018. Po zakończeniu umowy miałam dostarczyć świadectwo pracy. Jednakże 20.06 okazało się że jednak moja umowa zostanie przedłużona do czasu porodu. Otrzymanego aneksu do umowy nie dostarczyłam do GOPS-U ponieważ byłam przekonana, że z dniem dostarczenia Zaświadczenia o zarobkach męża zostanie mi odebrane prawo do świadczenia 500+. W lipcu zdziwiło mnie że mimo przekraczających dochodów przez 2 miesiące na moje konto wpływało 500zl. Więc początkiem sierpnia zgłosiłam ten fakt do GOPS-u. Okazało się że w międzyczasie zmieniła się osoba, która zajmowała się moimi dokumentami. Teraz będę miała 1000zl plus odsetki do zwrotu, mimo, iż to ja osobiście zauważyłam błąd ze strony urzędu. Bardzo proszę mi napisać kto w rzeczywistości ponosi odpowiedzialność za tą sytuację? Czy urzędnik, który nie dopilnował swoich obowiązków i nie zapoznał się z dokumentami i nadal otrzymywałam pieniądze czy ja mimo że wszelkie Zaświadczenia dostarczałam na czas? Będę bardzo wdzięczna za tą informację.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.