Witam.Chciałam prosić o poradę w sprawie zawieszenia egzekucji komorniczej przez wierzyciela w związku z zawarciem ze mną (dłużnikiem) ugody.W tym miesiącu dowiedziałam się o długach z przeszłości zaciągniętych na moje nazwisko dla rodziny,która niestety nie uregulowała zaciągniętego kredytu.Od kilku lat mieszkam w innym mieście ,niestety nie dotarło do mnie żadne pismo w związku z tą sprawą,gdyż cała korespondencja była adresowana na stary adres zamieszkania.W tym miesiącu po raz pierwszy dotarło do mnie pismo o zajęciu wynagrodzenia i rozpoczęciu egzekucji komorniczej(przesłana informacja juz na nowy adres zamieszkania).Dowiedziałam się z czego wynika to zadłużenie. Niezwłocznie skontaktowałam się z wierzycielem w celu zawarcia ugody,dobrowolnie zobowiązałam się do spłaty zadłużenia,w zamian za odsunięcie komornika od sprawy.Po przesłaniu pierwszej raty,wierzyciel wysłał pismo o zawieszeniu egzekucji i odstąpieniu od zajęcia (wysłane 15,06).W dniu 24,06 otrzymałam wynagrodzenie z tytułu urlopu macierzyńskiego ,w którym widoczne jest potrącenie.Zadzwoniłam do komornika prowadzącego sprawę,twierdzi ,że pismo otrzymał dopiero wczoraj,stąd zajęcie.Poprosiłam o podanie kwoty jaka jest do uregulowania w związku z kosztami komorniczymi,tu pojawia się problem gdyż komornik nie chce mi podać takiej kwoty,sądząc ,że może ona ulec zmianie oraz twierdzi ,że nadal ma prawo naliczać koszty komornicze .Moje pytanie brzmi za co?skoro dobrowolnie zobowiązałam się do spłaty,komornik nie będzie egzekwował żadnych pieniędzy,gdyż są przesyłane bezpośrednio na konto wierzyciela,zgodnie z ugodą.Chce uregulować powstałe koszty komornicze,jakie powstały na dzień dzisiejszy ,aby nie narastały mi żadne odsetki i dodatkowe koszty,po pierwsze nie wiem jaka to jest suma i komornik odwleka odpowiedź,po drugie nie wiem czy komornik może naliczać jakieś dodatkowe koszty ,jeżeli nie będzie przeprowadzał żadnych działań?Dodam,że komornik twierdzi,że może naliczać takie koszty w związku z tym ,iż zawarłam ugodę po otrzymaniu informacji o zajęciu,ale ja nie miłam możliwości wcześniejszej ugody,ponieważ jak wspomniałam nie otrzymałam do tej pory żadnej korespondencji,była to pierwsza informacja ,którą otrzymałam już pod nowym adresem.Jak mam dowiedzieć się jaka kwota powstała u komornika?Jeszcze jedno pytanie,co z kosztami korespondencji ,która była słana prawdopodobnie na stary adres,pod którym nie mieszkam od 6 lat?