Witam.Klientka zakupiła drzwi. Montażysta, którego wynajęła do montażu sprawdził towar "na sucho" i stwierdził, że wszystko pasuje.Gdy przystąpił do montażu, to podobno okazało się, że jest coś nie tak z górnym i dolnym zamkiem oraz z zawiasami. Montażysta poinfmormował telefonicznie sprzedawcę, że naruszył dolny zamek, aby go naprawić, ale z górnym nie umie sobie poradzić. Sprzedawca,mimo że nie widział, o co chodzi i czy faktycznie coś jest nie tak - od razu zaproponował prawo do reklamacji. Klient po kilku dniach przysłał pismo z odstąpieniem od umowy z tytułu rękojmi - żąda zwrotu pieniędzy oraz odebrania towaru z jego miejsca zamieszkania przez firmę! (odbierał towar na sklepie osobiście) i nie chce wydać towaru zanim nie zostanie zrobiony przelew lub zwrot gotówki. Wysłał również fv z zakupem nowych drzwi, które zakupił gdzie indziej. Co w takiej sytuacji? Musimy się godzić na zwrot towaru przez kupującego? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam, Ewa