Pytanie z dnia 24 stycznia 2018
Witam.Mam problem a mianowicie .. Tydzień temu mąż sprzedał samochód nasz samochód za 1750zl.Kupujący oglądał samochód 1,5 godziny ,miał jazdę próbna. Mąż 3 razy pytał czy napewno jest kupujący pewny. Auto mieliśmy wystawione za 3000 zł ale kupujący utargowal z mężem te 1250zl ze względu na peknieta szybę i zawieszenie do naprawy. Minął tydzień a dziś kupujący dzwoni straszy nas sądem, prawnikami . Chce oddac auto gdyż uważa że mąż przed nim ukrył to ze podłoga jest zgnita.. Nie chcemy tego auta bo przez ten tydzień mogł naprawdę coś zepsuć a teraz poprostu szuka wymowki .. Proszę o radę z góry dziękuję.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, a faktycznie podłoga jest zgnita i mąż ten fakt zataił przed kupującym ? Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.