Witam,mam pytanie odnosnie spadku.2 lata temu zmarl nasz Tato a Mama jest chora psychicznie i zostawila Nas 19 lat temu.Jest teraz w ośrodku dla chorych a prawnym opiekunem Mamy jest Jej brat.Rodzice rozwodu nie mieli ani separacji w dokumentach.Po Taty śmierci wujek dzwonil i mowil że Mama i tak do Nas nie wroci i może podpisac dokumenty że sie zrzeka domu.Z Bratem nie myslelismy o spadku świeżo po tragedii,teraz myslimy coś z tym zrobic bo każda zmiana np z zameldowaniem dziecka bo jestem w ciąży bedzie wymagala zgody Mamy znaczy tez Wujka a mieszkaja ponad 200km od Nas.Pytanie jak to załatwić?Czy wystarczy pismo od Wujka i tam w Swiebodzinie to załatwić czy Wujek z Mama musi do Nas do Pleszewa przyjeżdżac?A Mama z ośrodka musi mieć przepustkę.Jak po kolei toczy się taka sprawa?Z góry dziekuję za porade,pozdrawiam