Szanowny Panie, Przedstawiony stan faktyczny jest bardzo ogólny więc będę miała trudności z udzieleniem wyczerpującej odpowiedzi. Nie wiem w szczególności dlaczego brat miałby Pana pozwać. Na jakiej podstawie? Jakiego roszczenia chce dochodzić od Pana? Z Pana opisu wynika, że to Pan ma roszczenia do brata, więc zagadkowe jest dla mnie grożenie przez wystąpieniem do sądu przez Pana brata. Nie wiem również kto do tej pory opłacał rachunki i kto przeprowadza remont. Z tego względu mogę Panu udzielić jedynie ogólnych informacji o współużytkowaniu. Z przedstawionego opisu wynika, iż są Państwo współwłaścicielami nieruchomości (domu) w częściach ułamkowych. Oznacza to, że żadne z Państwa nie posiada wyłącznego prawa do jakiejkolwiek części ale jednocześnie posiada część prawa do całości. Ponieważ żadne z Państwa nie posiada więcej niż połowę udziałów, muszą Państwo współdziałać w zarządzaniu nieruchomości. Aby podjąć decyzję w zakresie zwykłego zarządu konieczne jest bowiem posiadanie ponad połowy udziałów. Czynności przekraczające zwykły zarząd wymagają natomiast zawsze zgody wszystkich współwłaścicieli. W przypadku konfliktu, zgodę na dokonanie czynności wyraża sąd na uzasadniony wniosek jednego z właścicieli. W mojej ocenie przeprowadzenie remontu przekracza zwykły zarząd, więc wszyscy współwłaściciele powinni na niego wyrazić zgodę. Koszty remontu powinny natomiast obciążać wszystkich współwłaścicieli w wysokości odpowiadającej wysokości przysługujących udziałów. Ponadto, zgodnie z art. 206 kodeksu cywilnego każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Co do zasady więc, każdy współwłaściciel może korzystać z rzeczy wspólnej w sposób który nie uniemożliwia korzystania z rzeczy innym współwłaścicielom. Współwłaściciele mogą jednak podzielić nieruchomość do wyłącznego korzystania (podział quoad usum) polegający na wyznaczeniu każdemu współwłaścicielowi fizycznej części rzeczy wspólnej do wyłącznego korzystania. Podejrzewam że takim podział został przeprowadzony w państwa przypadku. W rezultacie, Pan i Pana rodzeństwo otrzymali prawo do wyłącznego korzystania z części nieruchomości im przysługującej (choć pozostali współwłaściciele zachowali udział w prawie własności tej części nieruchomości). Sposób rozliczania nakładów określa natomiast art. 207 k.c. Zgodnie z tym przepisem, „pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną”. Krótko mówiąc, wszystkie zobowiązania, obciążenia oraz ciężary związane z nieruchomością obciążają zatem wszystkich współwłaścicieli w stopniu odpowiadającym wielkości ich udziałów. Nie ma przy tym znaczenia, czy współwłaściciel korzysta z rzeczy wspólnej. Z tego powodu, Pana brat powinien ponosić część kosztów utrzymania domu (ogrzewanie) oraz część kosztów remontu.