Pytanie z dnia 02 października 2017

Witam.Mialam umowe najmu na czas okreslony 1roku -przedłużany co rok,wynajmowalam 4lata ,aktualna umowę najmu pokoju miałam do30 wrzesnia2017 roku, miałam lub mam zadluzenie u wlasciciela1800zl,-place600zl za pokoj, chciałam polubownie dogadać sie by splacic dlug w ratach,niestety nie poszedł mi na reke , straszy komornikiem,a dla mnie to presja już psychiczna,nekanie gnebienie, jestem osoba chora niepelnosprawna inwalidka,nic wcześniej nie mowil o nagłym wypowiedzeniu,mogl uprzedzić jakis czas naprzod, miesiac,dwa, i 23 września 2017roku bez uprzedzenia mnie telefonicznie przyjechal, zapukal do drzwi pokoju a ja chora w piżamie otworzylam i wreczyl mi wypowiedzenie najmu, przy czym był z jakas obca mi osoba (nie przedstawila sie ani z legitymacji)-mloda kobieta ,która...swoim odręcznym charakterem pisma napisala ze ja mam się wyniesc do15 pazdzierniak2017 roku,zdac klucze. czy postronna osoba której nie znam może odrecznie cokolwiek pisać na takim dokumencie? czy wlasciciel może mnie usunac nagle ?czy jednak musi mi założyc sądową sprawe o eksmisję?iwtedy dopiero komornika?czy przysługuje mi ustawowo chociaż minimum 30dni na szukanie innego lokum?/dodam,że w wypowiezeniu oznajmil ze nie przyjelam propozycji innego lokum od niego,(nie napisał tam jaka to była propozycja)ale to była propozycja..hm..delikatnie mowiac ..zamieszkania z obcym mezczyzna w przejściowym pokoju w innym lokum..posiadam nagranie telefoniczne na karcie mikroS.d. pamięci tej dziwnej propozycji..i podpisując to wypowiedzenie bylam chora ,dodam że jestem na lekach neurotycznych\psychotrop.(mam lekka depresje i nerwice -z powodu presji psychicznych wywolanych zachowaniami wlasciciela i lokatorow ktorzy mieszkają w 2pzostalych pokojach idokuczają mi z powodu mego inwalidztwa,wysmiewaja sie ) ,może ja im tez przeszkadzałam jako ulomna osoba ichcieli tez mnie usunac , nie wiem,w każdym razie jestem na tych lekach wspomnianych wyżej i przeciwbolowych ,i bylam na lekach podpisujac to wypowiedzenie..nie miałam zdolności zawiadowania swoja wolą,i zostałam nagle zaskoczona,poza tym wlasciciel kiedyś wchodzil do pokoju kiedy chciał otwieral z klucza..ja mam dużo rzeczy ,poginely mi..naruszal mir domowy...czy takie wypowiedzenie jest wlasciwe i ma moc prawną? czy wlasciciel może zabrać-przywlaszczyc sobie moje rzeczy rtv agd ,komputer stacjonarny ,mikrofalowke ,wieze hifi inne rzeczy(które sa notabene mego brata a on prarcuje za granicą, na poczet dlugu? już kiedys innemu lokatorowi zabral laptopa,po prostu..przywlaszczyl sobie cudza rzecz..proszę o pomoc ,bo jest sezon na studentow ,i trudno mi na szybko cos znalesc ,lokum,musze mieć dach nad glowa nie mogę być zostać na bruku.Pozdrawiam. ps.dodam że NIE STAĆ MNIE NA PLATNEGO PRAWNIKA ANI PoRADY ,mam mala rente chorobową nie mogę pracować,kregoslup po wypadku,inwalidka,GDYBY MNIE BYLO STAC NIE PISALABYM TU , A TU PISZE ZE SA tEZ PLATNE PORADY ,,A JAKSIEWYSLE MAILTO ZEPLATNE..WIEC CZEGOS TU NIE ROZUMIEM..ALBO PLATNE ALBO BEZPLATNE- JASNE ZASADY ,BARDZO PROSZE O POMOC BEZPLATNA PORADE PRAWNA W MEJ NIETYPOWEJ SYTUACJI MAM PODBRAMKOWA SYTUACJE I TRUDNA SPRAWE.POZDrAWIAM.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.