Pytanie z dnia 06 lipca 2016

Witam,mój chłopak wynajął na początku roku pokój we Wrocławia na czas nieokreślony. Po pewnym czasie okazało się ze jestem w ciąży,wiec postanowiliśmy wynająć jakąś kawalerke. W umowie o pokój znajdował się zapis,iż najemcą może wypowiedzieć umowę z 2 miesięcznym okresem wypowiedzenia oraz ze WYPOWIEDZENIE nie może przypaść na miesiąc maj,czerwiec, lipiec,sierpień. Dalismy więc wypowiedzenie w kwietniu. Wynajmujacy zabrał wypowiedzenia i nie oddal nam ich do tej pory. Wyprowadzilismy się w połowie czerwca,5 dni przed końcem okresu wypowiedzenia ,czynsz i rachunki były zaplacone za cały czas naszego wynajmu oprócz tych 5 dni,ale stwierdzilismy z chłopakiem ze wynajmujacy odciągnięcie to sobie z kaucji. Kiedy jakiś czas temu skontaktowałam sie z wynajmujacym w sprawie kaucji to powiedział, ze w umowie było napisane ze nie możemy wyprowadzić się w tych miesiącach i on znalazł kogos na nasze miejsce dopiero od 2 lipca,wiec on z kaucji zabiera 680zl( cala kaucja to 700zl) za te dni w które nie mieszkalismy juz w tym pokoju czyli od 15.06 do 2.07 aż wprowadzili się nowi lokatorzy. Jednak wiem,ze ja wszystko zrobilam zgodnie z umowa,którą on po prostu źle sformułował. Czy ta kaucja mi się należy czy nie? Proszę o pomoc.

Dzień dobry, co to znaczy, że wynajmujący źle umowę sformułował ? Jeśli taką Państwo zawarliście, to taka obowiązuje. Poza tym trzeba zweryfikować umowę czy okres wypowiedzenia kończył się z upływem 2 miesięcy od dnia złożenia wypowiedzenia czy z końcem miesiąca. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 6 lipca 2016 10:26 Obejrzało: 248 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.