Pytanie z dnia 08 listopada 2018

Witam.Rozstalam się z chłopakiem.Byl taki okres że miałam problemy finansowe i on udzielił mi pomocy mówiąc że nie muszę mu oddawać pieniędzy.Gdy się rozstalismy zażądał oddania całej sumy w ciągu tygodnia.Gdzie ja takiej kwoty nie jestem w stanie mu oddać A mowa o 2 tysiącach.Pisze mu że oddam mu w ratach to on że nie.Czy może podać mnie do sądu?Czy wogole coś mi grozi z jego strony że będę miała problemy?

Dzień dobry, jeśli zadeklarowała się Pani, że spłaci, to ułatwiła chłopakowi zadanie i wykazanie, że to była pożyczka, a nie darowizna. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz kancelariaulewicz.pl adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 8 listopada 2018 14:06 Zmodyfikowano dnia: 8 listopada 2018 14:06 Obejrzało: 240 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.