Pytanie z dnia 18 stycznia 2018
Witam.sytuacja wygląda następująco.pani wynajmuje mieszkanie (mieszkanie nie jest jej własnością jest do podziału na parę osób). miedzy panią a najemcami nie ma żadnej umowy tylko ustna.najemcy podczas przebywania w mieszkaniu remontowali je itd.na własny koszt. Ale do sedna. Najemcy mają zaległość w opłatach wobec pani.Lokatorzy wyprowadzają się ,zostawiają trochę swoich rzeczy które mają w późniejszym czasie odebrać, gdy wracają po paru dniach po swoje rzeczy zamki zostają zmienione w drzwiach co wiąże się z brakiem dostępu.czy w takiej sytuacji pani ma prawo aby pozbawić dostępu do rzeczy osobistych na poczet zaległości w opłatach ?z góry dziękuję za odpowiedź pozdrawiam
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.