Pytanie z dnia 20 czerwca 2018
Witam.W 1990 zabrano mi prawo jazdy za alkohol,w niedzielę 17 tego dałem się namówić żonie na sprowadzenie samochodu z parkingu do domu ,jestem po operacji tarczycy,w sobotę wypiłem literatkę drinka i wyszło mi w niedzielę 1,4 co dziennie biorę tabletki na tarczycę. Proszę o opinię czy poddać się dobrowolnie karze,czy może coś innego.Mam całą historię choroby i zalecenia lekarzy.21.06 mam wyznaczone przesłuchanie i nie wiem co robić .Pozdrawiam.
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Od wypicia 100 ml wina w sobotę nie można mieć 1,4 promila. Nawet po karafce by tyle nie wyszło. Tabletki na tarczycę na pewno nie mają na to wpływu. Wyrok z 1990 r. uległ już zatarciu. Obecnie minimalny okres zatrzymania prawa jazdy to 3 lata plus nawiązka na Fundusz Pokrzywdzonych w Wypadkach w kwocie 5.000 zł plus oczywiście kara, wyrok najpewniej w zawieszeniu i być może grzywna. Radziłbym negocjować z prokuratorem wymiar kary.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.