witam.Zakupiłem drukarkę na stronie XKoszt to 270 zł.Wziąłem fv na firmę. Po otrzymaniu okazało się że nie ma w środku bębna i nie mogę zweryfikować czy działa.po kilku dniach doszedł bęben i po zamontowaniu okazało się że drukarka się włacza ale zacina papier w środku nie drukuje tak jak powinna.Skontaktowałem się ze sprzedawcą i umył ręce zasłaniając się regulaminem swoim.Stwierdził też że nie jest to wada ukryta ponieważ to nic że papier nie wychodzi na zewnątrz ale włacza się. Drukarka nie spełnia podstawowych funkcji do czego jest stworzona. Czy jest sens pisać pismo do sądu i szansa na odzyskanie pieniędzy lub naprawę sprzętu tak aby spełniała ona swoją funkcję. Czy koszt pisma do sądu jest bardzo drogi.Sprzedawca wydaje mi się naciąga tak ludzi.O wadzie drukowania poinformowałem go niezwłocznie po tym jak o niej się dowiedziałem dzwoniąc na tel i pisząc maila.Do dzisiaj nie raczyli mi odpowiedzieć. twierdzi też że nie jest to gwarancja rozruchowa jaką zapewniał bo obejmuje ona tylko włączenie drukarki i że mam tylko 7 dni wg jego regulaminu. W ogłoszeniu jest napisane że drukarka jest w pełni sprawna wiec nie zgadza się to z jej funkcjonalnością.Bardzo proszę o poradę co w tej sytuacji zrobić wiem ze nie jest to duża kwota ale gorszy jest fakt poczucia niesprawiedliwości i że zostałem oszukany.