Chłopak nie może Pani odebrać dziecka , tylko dlatego że chce Pani od niego odejść. Jesli jest to ojciec dziecka i ma nałogi, to małe sa szanse aby Sąd przyznał dziecko ojcu. Jesli chodzi o otrzymywanie różnych zasiłków, to jesli nie bedzie Pani prowadzić wspólnego gospodarstwa z rodzicami to nie przekroczy Pani progu dochodowego, a jesli tak, to prosze pamiętać że liczy się to na wszystkich członków wspólnie mieszkającej rodziny. Najlepiej prosze udać sie do najbliższego urzedu , który zajmuje się w Pani miejscu zamieszkania przyznawaniem świadczeń i tam otrzyma Pani wszelkiego rodzaju niezbędne informacje po podaniu wszelkich szczegółów Pani osoby.

Z rodzicami nie można ustanowić rozdzielności. Ale nawet mieszkając u nich nie musicie prowadzić wspólnego gospodarstwa domowego, o ile jest Pani w stanie sama się utrzymać. Chłopak tylko Panią straszy. Małe szanse aby sąd przyznał mu opiekę nad dzieckiem. Może Pani też pozwać go o alimenty. Natomiast powinna się Pani kierować dobrem dziecka, a nie wygodą. Żeby nie doszło do sytuacji, że sąd rodzinny pozbawi Was obojga praw rodzicielskich.