Pytanie z dnia 13 października 2020
Wjechałem na prywatna posesję, gdy brama wjazdowa prawie się zamknęła i ja wysiadałem z pojazdu, pod bramę podjechal radiowóz i Policjant zawołał mnie przez okno do radiowozu. Ja podszedłem i Panowie stwierdzili ze gdy widzieli mnie jakiś czas temu na ulicy to zauważyli ze mam niezapięte pasy bezpieczeństwa. Ja zaprzeczyłem i wywiązała się niemiła rozmowa. Pojazd stał na zamknetej posesji a ja byłem przed brama na chodniku przy radiowozie. Policjanci zażyczyli dokumenty od pojazdu oraz chcieli abym wyjechał autem na ulicę. Odmowilem, czego skutkiem bylo wystawienie mandatu za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz zatrzymanie dowodu rejestracyjnego pojazdu za rzekomo brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu. Policjanci na moment weszli na posesję ale do auta nawet nie zajrzeli. Policjant bardzo mnie naciskal na przyjęcie mandatu, gdzie na początku rozmowy Odmowilem. Skutkiem tego podpisałem mandat oraz pokwitowanie zatrzymania dowodu. Złożyłem odwołanie od mandatu oraz zatrzymana dowodu rejestracyjnego, odwołanie zostało odrzucone. Cała sytuacja jest na nagraniu z monitoringu.
Jest szansa coś z tym zdziałać? Mandat oraz zatrzymanie dowodu nie jest straszne ale wydaje mi się, że tak być nie powinno i chciałbym coś z tym zrobić.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.