Władza rodzicielska,

Witam, jestem w małżeństwie ale mąż się wyprowadził ponad pół roku temu i mieszka ze swoją mamą w jej mieszkaniu . Mamy 2 letnie dziecko od ponad 3 tygodni mąż nie przychodził do dziecka nagle postanowil go odwiedzać i pojawia się kiedy mu pasuje na parę godzin czasmi wchodzi i wychodzi potem wraca na chwile. Potem znowu znika.. Boje się o nasze zdrowie bo my nigdzie nie wychodzimy aby się nie zarazic, a mąż pracuje jeszcze ten tydzień . W pracy ma kontakt z różnymi osobami chodzi beztrosko co chwile do sklepów, odwiedza swoja rodzinę babcie i bagatelizuje obecną sytuacje w kraju. Proponowałam aby się wprowadzil bo ma zacząć pracować zdalnie aby był z namì bo dziecko go potrzebuje ale jemu to nie odpowiada chce tylko do dziecka przychodzic i wychodzic. Czy mam prawo przestać go wpuszczać? w trosce o nasze zdrowie i zycie w zwiazku z obecna sytuacja w kraju zwiazana z epidemią?! Dodam, że przychodzi i często obraża mnie przy dziecku wyzywając i ponizając mnie.
Dodam, że nie jest z nami zameldowany bo nigdy nie chciał się przemeldować. Jest to moje mieszkanie zakupione przed małżeństwem.
Z góry dziekuję za odpowiedż.