władza rodzicielska
Pytanie z dnia 17 maja 2019
Dzien dobry ja w takiej sprawie. Bylam z facetem 6 lat i mam z nim dwujke malych dzieci. Od 5 lat zaczol mnie bic sporadycznie. Tym razem tydzien temu przyjechal do domu po pracy po 4 dnia i zobaczyl jak ja siedzialam w pokoju dzieci i zbieram zabawki a jego kolega ktory akurat w tym momecie byl u mnie na herbavie i pozyczyc mi na chleb dla dzieci bo moj facet żostqwil mnie bez piniedzy. Kiedy wszedl i go zobaczyl normalnie z nami rozmqwiql a gdy kolega wyszedl rzucil sie na mnie i na syna ktorego mialam akurat na rekach i zaczol mnie bic widziqlq to takze nasz corkq ktora wyleciqlq nq kladke z plqcsem po mojq mlodsza siostre bo akurat tam byla gdy weszly bylo juz po wszystkim bil mnie w twarz ale bardsiej w glowe jqk zawsze bo nie widac sladow. O to ze niby go zdradzilam. Gdy uspokoilqm corke i siosta ja wzirlq nq spqcer to po ich wyjsciu znow zavzol mnie bic. We wrorek tydzien temu wykprsystqlqm moment ze go nie bylo spakowlqm sir i przenioslqm sie z dziecmi do rodzicow. On dostal szalu na policje nie zglaszqlqn bo ma wyrok w zwieszeniu za po bic i i rozboj ktory nie dlugo mi sie kpnczy ale pisala do jgo pani kuqtor z prosba o jej nr tele bo nie miqlq qle nic nir odp ide dzis jej to zglosic. i nie chcem seby miql az tqkie problemy bo to wkoncu ojciec moich dzieci chciqlqm rozejsc sie po lubownie zostqeilam mu mieszkqnie nasze wynqjmowane i chciqlqm tylko miec spokoj i odzyskqc reszte rzeczy a on od tyg pisse dzwoni raz przeprasza zaraz wyzywa pozniej grozil nawet pisal ze rozwqli mojej mamie drzwi jak do niego nie zejde szqntqzuje mnie sampbojwtwem ze sie powiesi tak jak jego ojciec rok temu bo zona go zostqwilq. Nawet nasi znqjomi wydzywaniali do mnie ze mam do niego isc pogqfqc bo chce ze sobq skonczyc q jq im mpwilqm nir bo sir jego boje dzwon ci po jgo brqtq a teraz strqszy ze mi rzeczy nie odq dzieci i moje jak nie przyjade wczesniej jeszcze pisql ze on pojdzie siedsiec a mnie zabije ja treaz boje wychodzic na dwor bo stoi pod blokiem albo grozi mi ze jqk zobavzy to zajebie i ze jestem tylko jego a jak po prosilam grzecznie o adres bo ide o alimenty to powiedziql ze on jest bezdomnu i bezrobotnu u i nie bd mi nic placic. Dzirci mi nie dajr bo sir o nie boje a zresstw wczoraj pierwszy rqz od tyg zaputql sie o nie nigdy sir nimi nir zajmowql bo cow tqm pracowal na czarno i z kolegwmi latql to ja placilqm z dzieci swiadcsen miesskwnir i wszystko do okola. Co mam zrobic prosze o rade bo boje sir o moje dzieci i siebie.
Agnieszka Kwapień Adwokat (Od 2010)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kwapień
Tadeusza Kościuszki 56/2, 40-047 Katowice
Dzień dobry Pani, Jeśli widzi Pani taką możliwość, warto porozmawiać z partnerem o rozstaniu i uregulowaniu spraw dzieci co do kontaktów i alimentów. Proponuję, aby spotkanie odbyło się w obecność osoby trzeciej, do której oboje Państwo macie zaufanie lub mediatora. Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień http://www.adwokat-katowice.com.pl http://www.rozwod-adwokat.com.pl
Podziękowałeś prawnikowi
EWA WŁOSZCZYNA Adwokat (Od 2013)
Kancelaria Adwokacka Ewa Włoszczyna
Biskupia 20/2, 31-144 Kraków
Proszę zgłosić sprawę na Policję o naruszenie nietykalności cielesnej, znęcanie się (jeśli w trakcie waszego wspólnego zamieszkiwania miało ono miejsce do Pani lub do dzieci). Jeśli się Pani go boi to można postarać się o zakaz zbliżania się. Niezależnie od tego proszę przedstawić sytuację jego kuratorowi, ponieważ takie zachowanie jest podstawą do złożenia wniosku o "odwieszenie" kary, którą miał za pobicie. Niezależnie od tego na drodze cywilnej proszę wystąpić o alimenty i ewentualnie pozbawienie/ograniczenie władzy rodzicielskiej. Alimenty może domagać się Pani w drodze zabezpieczenia, już od wniesienia pozwu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.