Władza rodzicielska,

Dzień dobry, mam dziecko z partnerem, z którym się rozstałam rok temu, nic nie jest sądownie ustalone w sprawie opieki nad dzieckiem, alimenty płaci, wizyty nie są ustalone, ponieważ nie chcę ich ustalić, ani się dogadać i bierze kiedy mu pasuje, właściwie to prawie wcale, albo pisze, że chce go teraz na wakacje, a jak odpisuje, że nie będę dawać kiedy mu pasuje to straszy mnie policją, teraz mam nowego partnera chciałabym się przeprowadzić do niego 40km od faktycznego miejsca zamieszkania dziecka i przenieść go do szkoły obok mieszkania. Odkąd ojciec dziecka dowiedział się o nowym partnerze, nagle zaczął się interesować dzieckiem, nie wyraża zgody na zmianę miejsca zamieszkania i zmianę szkoły, nawet kiedy dziecko tego chcę. Wyzywa mnie, obraza i skutecznie utrudnia nam życie. Jakie kroki mam podjąć w tej sprawie? Chciałabym ograniczyć mu prawa rodzicielskie, ze względów, że mając prawa celowo nam je komplikuje, podkreślam, że nie był nigdy zainteresowany dzieckiem gdy byliśmy razem, nie interesował się edukacją o czym wie szkoła, w przypadku podjęcia jakiejkolwiek pracy musiałam sama sobie organizować opiekę, tak jak również po rozstaniu. Czy ja faktycznie muszę uzyskać zgodę na zmianę miejsca zamieszkania tak blisko odległość 40km? I jak z tą zmianą szkoły? Wcześniej mieszkałam z dzieckiem z moim ojcem w toksycznej atmosferze nie sprzyjającej dziecku, teraz dziecko może mieć STABILIZACJE, ponieważ przy zmianie miejsca zamieszkania mam tutaj pomoc nowego partnera, szkołę obok mieszkania, a ojciec mi wszystko utrudnia, zastrasza i komplikuje na złość mi i nie kierując się dobrem dziecka, tylko zawiścią, mam dowody smsowe. Proszę o pomoc co mam robić?