Władza rodzicielska i ustalenie alimentów.
Pytanie z dnia 24 maja 2020
Witam, nazywam się Klaudia mam 23 lata, Rozstałam się z chłopakiem, Mamy 7 miesięczna córeczkę, w lutym założyłam sprawę o widzenia i alimenty. Ojciec dziecka Ciagle zwleka z płaceniem, bo twierdzi, że dopiero zaczął prace i nie ma, jednak coś daje ale po czasie, do wózka i szczepień także każe czekać 3 miesiące, kiedy wiadomo, ze trzeba na już to zakupić i zaszczepić dziecko na meningokoki bexero jedna dawka 340 zł a są 3 wkłucia-konsultowane z pediatra ; przed pójściem do żłobka najlepiej by było zaszczepić (idzie we wrześniu będzie miała 11 miesięcy), przez obecna sytuacje z koronawirusem sprawa nadal się odwleka, chociaż dostałam list, ze musi płacić do sprawy po 500 zł do 10 każdego miesiąca. Umówiliśmy się na wizyty 3x w tygodniu po dwie godziny, tylko on uważa, ze ja muszę przywozić mu dziecko i je odbierać „jak mam ochotę ją widzieć”, Stwierdził, ze nie będzie marnował swojego czasu wspólnego z dzieckiem na przywożenie jej i odbieranie do mnie, dlatego dałam mu 15 min na dojście po dziecko i 15 min później żeby ja odprowadzał bo tyle zajmuje mu droga, zgodził się na to teraz są znów cyrki, raz dzwoniłam na policję kazali mi się Z nim porozumieć, tylko, że za każdym razem są awantury na które nie chce narażać dziecka, dzisiaj znów sytuacja się powtórzyła i każe mi przyjechać po mała, uważam, ze to jego kwestia żeby po nią przychodzić i odprowadzać ją na miejsce zamieszkania, dziecko jest karmione piersią wiec wiadomo, że w takim okresie bardziej potrzebuje matki. Ostatnio przyszedł po dziecko z lajpami, wiem, ze ćpa i ma dużo długów i komornika na karku, boje się zostawiać mu małej (bierze ją do swoich rodziców ponieważ z nimi mieszka) policja twierdzi, że muszę mu zezwolić na kontakty z nią do sprawy. Sądownie nie jest przyznane, że dziecko jest przy mnie. On niejednokrotnie wyprowadzał mnie z równowagi i nagrywał, dlatego nie wpuszczam go już do mieszkania tylko podaje dziecko uszykowane przez próg. Naprawdę chciałam się z nim porozumieć ale nie potrafię, ten człowiek robi wszystko, żeby zrobić mi na złość, za każdym razem muszę mu pakować pampersy, jedzenie, chusteczki dla małej bo on nie może nawet zakupić tych rzeczy do mieszkania rodziców i martwię się czy dziecko będzie miało co zjeść i czy będzie przebrane( ma uczulenie na większość chusteczek i pampersów i może używać tylko jednych). On Ciagle próbuje robić ze mnie wyrodna matkę, że dziecko ma odparzona pupę, potowki, czy za długie paznokcie, brudne uszy, zawsze coś jest nie tak. Raz po nią nie przyszedł, po rozmowie z jego mama okazało się, ze cała noc nie było go w domu. Z mojej strony Wszystko jest pod kontrola i w żaden sposób nie zaniedbuje dziecka, takie rzeczy się zdążają, zapewniam, ze niczego jej nie brakuje i dbam o nią najlepiej jak potrafię. Nie chce robić na złość dziecku i chce żeby miała z nim kontakt, ale nie takim kosztem, ja potrzebuje spokoju do wychowywania dziecka. Jak z nami mieszkał to wcale nie pomagał i wracał po nocach a teraz robi z siebie cudownego tatusia. Chciałabym jednak ograniczyć te widzenia do minimum, ponieważ co chwile są awantury a to o ubezpieczenie dziecka (gdzie on nie pracował jak byłam w ciąży 6 msc, moi rodzice nam pomagali i jak dziecko się urodziło w październiku to pracował tylko do stycznia i znów musiałam prosić rodziców o pomoc ponieważ miałam zadłużone mieszkanie bo wcześniej pracowałam na umowę zlecenie wiec teraz żyje tylko w pieniędzy na dziecko, dlatego od września muszę iść jak najszybciej do pracy)
Wiem, ze w przyszłości nie będę mogła nawet bez jego zgody pojechać z nią na wakacje, i będziemy się kłócić o nawet wycieczkę szkolna Dlatego bardzo chce dowiedzieć się co robić, chciałam iść prywatnie do adwokata ale nie stać mnie na to, do sprawy mam związane ręce, nie mam pojęcia co robić, co dwa dni płacze, z całego serca bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam,
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.