Władza rodzicielska. Ustalenie kontaktów z dzieckiem.

Witam mój były partner ma zasadzone spotkania z synem 2 dni w tygodniu i moze go brac do siebie co drugi weekend....
do tej pory było tak ze spotykał się z synem i to nie zawsze ale nie dlatego ze mu zabroniłam tylko dlatego ze poprostu dzwonił że poprostu nie ma czasu i nie przyjedzie w weekendy tez sie nie odzywał.... A teraz jak wybuchła ta pandemia to powiedziałam ze moga do siebie dzwonić i spotykać sie na swiezym powietrzu ale nie moze go zabierac do siebie ponieważ się boje o zdrowie dziecka i mojej rodziny ponieważ on ma szwagra który jezdzi na tirach za granica jak wraca do polski to nie przechodzi kwarantanny a były partner ma z nim cały czas kontakt i jak jest w polsce to sie spotykają.... Czy były partner może mnie oskarżyć o utrudnianie kontaktów z synem?? dodam jeszcze ze od pory jak dowiedziałam sie ze widuje sie z tym szwagrem który wraca z zagranicy to powiedziałam że może rozmawiac z synem przez messengera i widywac się z nim na swiezym powietrzu to zadzwonił chyba tylko ze 2 razy na swieta a chciał się z nim zobaczyć na podworku 3 razy... a jak raz zadzwoniłam do niego ze jest ładna pogoda i jestesmy na podworku jak chce to moze przyjechać to bło jakoś na poczatku maja to powiedział że teraz nie ma go w domu i zadzwoni pozniej jak bedzie mogł sie spotkac i do tej pory sie nie odezwał zeby sie spotkac z synem a pare dni temu napisał mi smsa ze ja mu utrudniam kontakty z synem i ze chce go wziasc do siebie a a mu nie pozwalam....