Władza rodzicielska. Ustalenie miejsca pobytu dziecka.

Witam jestem mama córeczki 3 latka

W styczniu 23 stycznia wróciłam z córka do Polski od jeszcze męża jesteśmy w separacji uciekłam od niego wracając do Polski nie mogłam żyć w takim piekle kakie mnie tam spotkało byłam niewolnica-sprzataczka-kucharka-dziewczyna do zabwa każdy chyba wie jakich zażywał duże ilości marihuany gdy poznałam w lipcu przez gre obecnego partnera Rafała świat sie zmienił mogłam mu o wszystkim powiedzieć przyjechał do mnie na Niemcy dwa razy pierwszy raz w listopadzie drugi raz po świętach w grudniu poczułam się przy nim dobrze i bezpiecznie pisaliśmy codziennie o wszystkim i niczym sam napisał że załatwi wszystko i w styczniu pomoże mi wrócić do polski i tak się stało gdy wróciłam do Polski z córeczką i Rafałem czułam się szczęśliwa i bezpieczna mogłam być sobą aż do dnia gdy dostałam wezwanie do sądu że uprowadziłam córkę co jest nie Prawdą bo mam wszystkie prawa do Córki a obecny były mąż wiedział że jadę do Polski a na policji oklamał wtedy Rafał powiedział że ma znajomego Adwokata który prowadził nie jedna taką sprawę gdy doszło do rozprawy pani prokurator pani psycholog , pani z miejskiego ośrodka pomocy społecznej byli zdania że córka ma zostać ze mna w polsce ale Pani sedzia powiedziala i dała wyrok ze ma córka wracać do Niemiec do ojca ponieważ narkotyki nie są zagrożeniem dla corki a jak by ojciec był by pod wpływem narkotyków i by np zasnął to córka ktora ma 3 latka sama da rade sie zająć w ten sam dzień wysłaliśmy odwołanie