Wniosek o zabezpieczenie alimentów.

Pytanie z dnia 24 listopada 2021

Dzień dobry.
Małżonka bezpodstawnie wniosła do Sądu o zabezpieczenie finansowe na dzieci. Doszło we wniosku tym do licznych oszustw. Złożyłem więc zażalenia na przyznane jej alimenty na dzieci w wysokości 1400zł. przy moich zarobkach tj. 2800zł. brutto. W tym czasie jednak złożyła kolejny wniosek by zdobyć klauzulę wykonywalności. Było to w miesiącu sierpień br. Oczywiście otrzymała tą klauzulę i na jej podstawie wniosła pismo do Komornika Sadowego o wszczęcie egzekucji. Tutaj zaczął się problem z którym nie potrafię sobie do dnia dzisiejszego poradzić. Porzuciła rodzinę w miesiącu wrzesień, wyprowadzając się ze wspólnego mieszkania wraz z dziećmi gdzie nie dołożyła się nawet złotówki do opłat za czynsz, etc. Wszystkie opłaty w tym wspólne wyniosły mnie w wysokości okolo 1900zł. przy moich zarobkach jak wspomniałem wcześniej 2800zł. brutto. We wrześniu tuż po jej opuszczeniu wspólnego miejsca zamieszkania w którym zostałem sam bez środków do życia, komornik wszczął egzekucję i zajął mi konto bankowe. Miałem zaległość w opłacie alimentów z którą się nie zgadzałem opisując to w swoim zażaleniu. Mieszkaliśmy wtedy jeszcze pod wspólnym dachem gdzie dokładałem się do utrzymywania naszych dzieci na co mam dowody...
Problem polega na tym iż po skierowaniu pisma o egzekucję przez komornika do banku, na którym we wrześniu nie miałem środków, bank utworzył mi debet i zablokował konto na kwotę 3200zł. jako zabezpieczenie alimentów za miesiąc sierpień oraz miesiąc wrzesień. Natomiast w październiku Komornik zajął mi wynagrodzenie w firmie której pracuje, pobierając moje wynagrodzenie lecz przekraczając o ile mi wiadomo dozwoloną kwotę 60%. Reszta wynagrodzenia wpływa mi na konto bankowe tj. niecałe 40%. Z racji tego iż konto bankowe mam dalej zablokowane przez komornika, nadmienię jeszcze iż wystosowałem pismo o zniesieniu blokady na które jednak wierzyciel czyli moja małżonka nie wyraża zgody a Komornik wobec mnie nie jest skłonny do rozmów to bank tłumacząc iż nie jest stroną w egzekucji, przelewa w moim imieniu pozostałą kwotę na konto komornika. Jestem bezsilny w tej sprawie a Komornik, uważam bezprawnie, zabiera mi w ten sposób wynagrodzenie za pracę na pełen etat w wysokości 100%. Zwracam się z uprzejmą do Państwa prośbą, ponieważ zostaję bez środków do życia, nie mam od dwóch miesięcy zrobionych opłat a tym samym zaczynam mieć poważne zadłużenia z których obawiam się iż szybko ze spłatą dobie nie poradzę. Jestem ekstremalnie wykończony zaistniałą sytuacją a ponadto Komornik obciąża mnie jeszcze kosztami egzekucji. Aktualnie przebywam na zwolnieniu lekarskim od psychiatry na całą związana sytuację rozwodową, zachowanie mojej małżonki wobec mnie i zajścia z komornikiem.
Proszę jeszcze raz o pomoc ponieważ mój adwokat nie reprezentuje mnie w podtępowaniu o egzekucję a ze względu na brak środków finansowych z mojej strony nie mam innej możliwości by ktokolwiek zajął się ww problemem.

Trzeba wnieść powództwo przecieegzekucyjne pozbawić wyrok tytułu wykonalności

Odpowiedź nr 1 z dnia 25 listopada 2021 08:40 Zmodyfikowano dnia: 25 listopada 2021 08:40 Obejrzało: 236 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.