Wnioslam sprawe o pozbawienie bylego konkubenta o pozbawienie praw rodzicielskich nad corka bo sie nie interesuje dzieckiem. Robi ze mnie wyrodna matke i opowiada znajomym ze mu utrudniam kontakty z dzieckiem mimo iz nawet nie dzwoni by dowiedziec sie jak czuje sie corka. Podczas gdy przypadkowo sie spokalismy to on zamiast okazac zainteresowanie dzieckiem to podobno nakrecil filmik jak ja oddalam sie z dzieckiem i twierdzi ze przedstawi go jako dowod w sadzie by udowodnic jak to ja nie pozwalam sie spotykac ojcu z dzieckiem. Chce rowniez przedstawic swiadkow na sprawie ktorzy nic nie wiedza i beda mowic nieprawde tak samo jak moj byly,poniewaz ja z jego znajomymi nie utrzymywalam kontaktu odkad zaszlam w ciaze. Jak mam udowodnic przed sadem ze konkubent sklads zeznania niezgodne z prawda tak samo jak zrobil to na sprawie alimentacyjnej? Nie wiem czy to istotna informacja ale zlozylam doniesienie na policji przeciw konkubentowi o uporczywe nekanie bo byl taki czas ze nie moglam przejsc ulica zeby mnie nie zaczepil i nawyzywal.