Wspólnota mieszkaniowa. Adaptacja strychu.

witam państwa , piszę w imieniu naszej wspólnoty mieszkaniowej , 4 lata temu w 2017 roku jedna z lokatorek wystąpiła o adaptację strychu 40 m kw na budowę miała 3 lata . w tym czasie próbowała wymusić remont całego dachu na koszt funduszu remontowego po to aby prawdopodobnie ponieść jak najmniejsze koszty tej adaptacji . Po upływie trzech lat z organizowała zebranie wspólnoty i na zebraniu bez wcześniejszego poinformowania nas zarządca dał do podpisania dokument powiękrzający zabudowę o 20 m kw , czyli powierzchnia miała wynosić 60m kw . w tym momencie z zaskoczenia większość wspólnoty podpisała zgodę na powiększenie metrażu . Za trzy dni chce zorganizować spotkanie u notariusza celem podpisania aktu notarialnego . Naszym problemem jest to że miała wpłacić na naszą wspólnotę pieniądze 25 tyś zł celem spłacenia nas czego do dziś nie zrobiła , zastanawiamy się też czy nie stracimy udziałów w nieruchomości w pisanych w akty notarialne , no i robi to wszystko po za naszymi plecami bez uzgadniania tego znaszą wspólnotą . narzucajac nam uchwały na zebraniach u zarządcy budynku który da je to nam do podpisania , więkrzość osób jest w wieku 70 -80 lat i na wszystko się zgadzają . W tej chwili naszym celem jest cofnięcie tego wszystkiego ale jesteśmy tą mniejszością wspólnoty czy są jakieś szanse na to ?