wymeldowanie,osoba wymagająca opieki

Syn jest zameldowany w mieszkaniu moim ale od ponad 3 lat nie mieszka ,wyprowadził się do dziewczyny ale ponieważ i u niej znęca się nad nią podobnie było u mnie.Syn skończył studia jest magistrem ale podły potwornie nawet mnie i córkę bił.wyzywa wulgarnie.ze względu na naukę jego nie zakładałam niebieskiej karty a teraz żałuję.w ciągu 3 lat zachorował na cukrzycę 1 i teraz także na stwardnienie rozsiane.chociazvjezdzilam pomagałam starałam się to i tak mnie bil i bardzo wyzywał.ze mnie zniszczy itp.sama mam pierwszą grupę inwalidzka i jestem wykończona psychicznie też przez niego.ale dziś złożyłam wniosek o wymeldowanie syna.chociaz serce mnie boli ale już nie daję z nim rady boję się .on jakby miał w sobie szatana.jak mam się uchronić od niego bo będzie się mścił.ale też martwię się o niego pomimo wszystko.jak mu pomóc ale żeby ze mną nie mieszkał.boje się już bardzo wszystkiego ale nie daje już rady a narzeczona go i tak wyrzuci bo ja psychicznie wykończył i jej schorowaną mamę również.