Wymiar czasu pracy.

Jest to dosyć skomplikowane (dla mnie), chodzi o to, że w dniach 18-22.02 byłam na zwolnieniu lekarskim, pracodawca uznał, ze tylko 2 z tych dni uznają za robocze, ponieważ 20-21.02 to weekend. Jednak te dni były wg. grafiku robocze, a jedyny nieroboczy (wolny wg grafiku) dzień to 19.02, czyli powinni uznać 3 dni za robocze.
-W lutym przepracowałam 153 godziny, wymiar pracy w lutym 160 godzin
-Na zwolnieniu lekarskim byłam 32h, według mnie powinni mi uznać 24 godziny do wymiaru pracy (8h to dzien wolny 19.02), uznali tylko 16 godzin (bo dwa dni to weekend 20-21.02, ale według mojego grafiku był pracujący)
- Według pracodawcy mój wymiar pracy na luty to 160h-16h (zwolnienie) =144h 153h-144h=9h i za tyle nadgodzin mi wypłacili
- Według mnie powinno być 160h-24h=136h 153h-136h=17h i tyle nadgodzin zrobiłam
Problem jest właśnie w tych ośmiu godzinach, o które zwiększyli mi wymiar „normalnych” godzin pracy. Nie jestem pewna, czy faktycznie tak to funkcjonuje, czy powinnam zgłosić się gdzieś po pomoc.