Wynajmowałam mieszkanie do 2017r. Podczas wynajmu osoba wynajmująca nie płaciła rachunkow za gaz został on odcięty i umowa została zawarta między pgnig oraz osobom wynajmującą mieszkanie. Przez telefon otrzymywałam błędne informacje ze tamta osoba nie zrezygnowała. Dzwoniąc do tamtej osoby mówiła że zrezygnowała. Panie na infolini mówiły że jeżeli wisi w mieszkaniu gazomierz to tamta osoba napewno nie zrezygnowała i nie mogę z nimi podpisać umowy. Bedac w punkcie Pani też powiedziała że w tym mieszkaniu jest podpisaną umową z kimś innym więc jie mogę zawrzeć z nimi umowy. Rachunki wezwania do zapłaty czy fachowiec przez tyle lat się nie pokazywal.Dopiero teraz udało mi się z ciągnąć poprzednia osobę która wynajmowała tu mieszkanie i razem poszliśmy do pgnig Pani powiedziała że umowa jest zerwana z tym Panem a nikt nie wpuścił gazownika do mieszkania aby zdjął gazomierz co jest kłamstwem teraz mam zapłacić potrójna kwotę przez tyle lat za zużycie gazu.