Pytanie z dnia 28 czerwca 2018

Wynajmuję pokoje gościnne. W mailu podaję informację, że warunkiem zagwarantowania rezerwacji jest przesłanie bezzwrotnego zadatku w wysokości 30% kwoty pobytu. W przypadku, który opisuję poniżej zadatek został wysłany do mnie przelewem bankowym pod koniec kwietnia - opis od klienta brzmiał "zadatek na rezerwację ...". Teraz Pani zadzwoniła na 5 dni przed przyjazdem, że jest w ciąży, i oświadczyła, że była u lekarza i cytat: "ma rozwarcie" i nie może przyjechać. Czy może otrzymać zwrot zadatku. Rezerwacja była na 2 osoby więc ta druga nie jest w ciąży ale "musi opiekować się tą pierwszą i też nie może przyjechać". Żądają zwrotu całości zadatku i grożą Sądem, że to okoliczność za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności i świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które ona odpowiedzialności nie ponosi, a więc zobowiązanie wygasa. Ja rezerwując pokój nic nie wiedziałam o jej ciąży. Czy mam obowiązek zwrócić ten zadatek? Dodam, że brat tej Pani to prawnik i dzwonił do mnie żądając zwrotu w jej imieniu i że sprawę w sądzie on na pewno wygra

Sprawa wymaga analizy łącznie z korespondencją mailową.

Odpowiedź nr 1 z dnia 30 czerwca 2018 12:31 Zmodyfikowano dnia: 30 czerwca 2018 12:31 Obejrzało: 176 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.