Pytanie z dnia 28 czerwca 2018
Wynajmuję pokoje gościnne. W mailu podaję informację, że warunkiem zagwarantowania rezerwacji jest przesłanie bezzwrotnego zadatku w wysokości 30% kwoty pobytu. W przypadku, który opisuję poniżej zadatek został wysłany do mnie przelewem bankowym pod koniec kwietnia - opis od klienta brzmiał "zadatek na rezerwację ...". Teraz Pani zadzwoniła na 5 dni przed przyjazdem, że jest w ciąży, i oświadczyła, że była u lekarza i cytat: "ma rozwarcie" i nie może przyjechać. Czy może otrzymać zwrot zadatku. Rezerwacja była na 2 osoby więc ta druga nie jest w ciąży ale "musi opiekować się tą pierwszą i też nie może przyjechać". Żądają zwrotu całości zadatku i grożą Sądem, że to okoliczność za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności i świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które ona odpowiedzialności nie ponosi, a więc zobowiązanie wygasa. Ja rezerwując pokój nic nie wiedziałam o jej ciąży. Czy mam obowiązek zwrócić ten zadatek? Dodam, że brat tej Pani to prawnik i dzwonił do mnie żądając zwrotu w jej imieniu i że sprawę w sądzie on na pewno wygra
Mateusz Uldynowicz Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Mateusz Uldynowicz
Niemcewicza 26/407, 71-520 Szczecin
Sprawa wymaga analizy łącznie z korespondencją mailową.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.