Dzień dobry, a czy samochód miał AC? Czy zleceniodawca opłacił notę obciążeniową? Na jakiej podstawie jeździł Pan tym samochodem? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

W opisanym przez Pana przypadku mamy do czynienia z odpowiedzialnością odszkodowawczą na zasadzie winy. Jeżeli samochód posiadał ubezpieczenie Autocasco, to koszty naprawy pojazdu powinien wypłacić ubezpieczyciel, jednakże po wypłacie odszkodowania ubezpieczyciel będzie mógł wystąpić przeciwko Panu z roszczeniem o zwrot tych kosztów - tzw. regres ubezpieczeniowy. Jeżeli natomiast pojazd nie był ubezpieczony, to firma wypożyczająca samochód ma prawo dochodzić odszkodowania od Pana "pracodawcy", a ten następnie od Pana, jako że jest Pan osobą, która wyrządziła szkodę. Nie ma tutaj znaczenia, że nie podpisał Pan dokumentów o przyjęciu odpowiedzialności materialnej - jak wynika z opisu nie jest Pan zatrudniony w ramach stosunku pracy. Oczywiście może się Pan bronić wszelkimi zarzutami dotyczącymi wysokości odszkodowania, jak również faktycznego poniesienia kosztów naprawy zarówno przez wypożyczalnię jak i Pana "pracodawcę".