Wypowiedzenie umowy lokalu i naprawa szkody.

Witam! Wynajmuje lokal osobie z Indii, w dniu wczorajszym stwierdzil, ze zrywa umowe i ze bierze wine na siebie, przy czym pokrywa koszty na ktore umowilismy sie podpisujac umowe - sa zawarte w niej. Dzisiaj pojawilo sie realne zagrozenie, jego ucieczki z kraju. Dokad moge sie udac i co moge wlasciwie w tej sytuacji zrobic, zeby nie zostac na lodzie, bo biznes mu nie idzie, ma dlugi, jak ucieknie zostanie zadluzony budynek, a ja bez rekompensaty. W ciagu kilku kiesiecy odkad posiada lokal, naprawde go zniszczyl, wiec poza realnym dlugami, zostane z lokalem ktory nie nadawac sie bedzie do uzytku bez remontu. Czy w tej sytuacji mam udac sie na policje czy raczej juz tym zajac sie bedzie musial ktos inny. Sprawa jest dosyc „ciepla”, realnie obawiam sie jego ucieczki, w gronie moich znajomych mialem juz podobna sytuacje tylko ze panstwo byli z Chin i nie chcialbym dac sie zrobic jak moi znajomi. Ma ktos pomysl jak to ugryzc? Jutro mam zamiar szukac prawnika, ale moze ktos z was bedzie wiedzial jak rozwiazac ta sytuacje, zebym wiedzial ewentualnie jak sie za to zabrac