Wypowiedzenie umowy najmu i zwrot kaucji.

Witam,

mam pytanie odnośnie zamieszkania. Wczoraj przeprowadziłem się do nowego mieszkania ( legalnie, przez biuro nieruchomości). Nadal posiadam klucze i nie złożyłem wypowiedzenia we wcześniejszym mieszkaniu. Chciałbym to zrobić w dniu dzisiejszym telefonicznie (i klucze wysłać pocztą). To, że nie odzyskam już kaucji jest pewne, w ten sposób chcę zapłacić za ten miesiąc wypowiedzenia. Problemem jest to, że nie mam zamiaru opłacać płacić więcej oprócz rachunków za wodę (wtedy jeszcze byłem w mieszkaniu). Dodatkowo w mieszkaniu mieszkają 3 osoby zamiast dwóch bo dziewczyna sprowadziła sobie chłopaka (od ok. 3 miesięcy) o czym nie wie właścicielka. Nie chce jej tego powiedzieć, bo też ma zamiar składać wypowiedzenie ale nie wie kiedy. Na umowie jestem wpisany jako lokator, nie podpisywałem jej, bo wtedy nie miałem dowodu osobistego i dziewczyna wzięła to na siebie. Dodatkowo w umowie są dwa błędy (zły adres - 553 zamiast 553A) ( wypowiedzenie okres 30 miesięcy). Umowa w praktyce jest podpisana na okres roczny. Właścicielka raczej nie odprowadza podatku, bo przychodzi co miesiąc po pieniądze do domu. Z dziewczyną totalnie nie da rady się dogadać, chciałem to zrobić polubownie to zrobiła mi aferę i straszyła mnie sądem ( ma coś pod kopułką). Co mogę zrobić w takiej sytuacji, żeby po prostu rzeczywiście nie doszło do jakiś problemów, ja chcę po prostu zamieszkać sobie z dziewczyną i mieć spokój. Dzięki za wszelkie wskazówki